Nie tylko bieżące sprawę dotyczące miasta i gminy zajmowały radnych podczas ostatniej Sesji Rady Miasta Trzebini. Dzięki akcji chrzanowskich wodociągów mieli oni również niepowtarzalną okazję… przypomnieć sobie smak kranówki. Dobrą wodą, którą na co dzień mieszkańcom Chrzanowa, Libiąża i Trzebini dostarcza RPWiK częstował Tadeusz Arkit, prezes zarządu spółki.
– W obecnych czasach woda z kranu jest gotowa do natychmiastowego spożycia, bez filtrowania, przegotowania i innych zabiegów. Spełnia wszystkie restrykcyjne normy a jej picie oznacza realną korzyść dla nas wszystkich. I to zarówno w sensie materialnym, bo jest ok. 100 razy tańsza niż woda ze sklepu, zdrowotnym jak i proekologicznym, ponieważ pozwala na ograniczenie zużycia plastiku – mówi Tadeusz Arkit. – Nie wszyscy mieszkańcy są jednak świadomi tych wszystkich korzyści – dodaje.
Dlatego też prezes RPWiK zwrócił się do trzebińskich radnych z prośbą, by zostali ambasadorami wody dostarczanej przez spółkę i rozpowszechniali wiedzę o korzyściach płynących ze spożywania „kranowianki”.
Apel prezesa wodociągów spotkał się z pozytywnym odzewem. Wielu z radnych podkreślało wysoką jakość wody z kranu i przyznawało, że sami chętnie ją piją. Z kolei obecny podczas sesji zastępca burmistrza Trzebini Jarosław Okoczuk zapewnił, że w budżecie na 2018 r. zostały przewidziane środki na montowanie w szkołach tzw. „poidełek” – urządzeń, które zapewnią dzieciom i młodzieży stały i nieograniczony dostęp do bieżącej wody pitnej.
Z podobną prośbą prezes RPWiK planuje w najbliższym czasie pojawić się na sesjach w Chrzanowie i Libiążu.
